Jak Giżycko to PodKładka. Tuż przy wejściu na kładkę prowadzącą na giżyckie molo, znajdziecie następne Miejsce ze Smakiem. Lokal oferuje piękny widok na Port Ekomarina i jezioro Niegocin. Restauracja jest świetnie urządzona i pomieści wielu gości. Dwa poziomy i wielki taras gwarantują, że mimo natłoku turystów, zawsze znajdziesz tu wolny stolik.
Restauracja PodKładka zapewni Ci wszystko, czego potrzebujesz, aby dobrze spędzić urlop: nowoczesne i smaczne menu, przyjemne wnętrze w industrialnym stylu plus największy bar w okolicy, w którym nigdy nie zabraknie Twojego ulubionego smaku likieru Saska. Wieczorami PodKładka zamienia się w szumny bar z kolorowymi drinkami i muzyką graną przez najlepszych DJ-ów.
W PodKładce pamiętają też o najmłodszych. Nie dość, że można zamówić tutaj pyszny Mac&Cheese, to jeszcze nauczyć się jak dekorować ciasteczka, zbudować konstrukcję z klocków czy pokolorować książeczki. Restauracja cyklicznie organizuje „Rodzinne Niedziele” z różnymi atrakcjami dla dzieciaków. Czy może być coś lepszego, niż pyszny kęs soczystej wołowiny na talerzu, Saska w ręku, dzieci zaangażowane i szczęśliwe pod nadzorem animatora? Tak się można raczyć niespiesznie!
Ale wróćmy do menu, bo właśnie dla niego warto odwiedzić ten lokal. Z pewnością zachwyceni będą wszyscy mięsożercy. Specjalnością restauracji są steki z dojrzewającej wołowiny oraz burgery i włoskie makarony. Moje pierwsze wrażenie po przejrzeniu menu to: „Trafiłam do prawdziwego, amerykańskiego Steak House’u!”. Nie zmieniłam zdania, kiedy spróbowałam zamówionych dań.
W Giżycku trafiłam w niepogodę. Jak na lato było zimno i pochmurnie. Dlatego postanowiłam rozpocząć degustację od Mac&Cheese. Od niego zawsze robi się ciepło i przyjemnie, szczególnie, kiedy sączysz Saską Pigwę.
Na główne danie wybrałam żeberka w sosie BBQ. Palce lizać! Z zewnątrz lekko karmelizowane, w środku mięciutkie i kruche, podane z pieczonymi ziemniakami, szaszłykiem warzywnym i sałatką z pomidorów i kaparów. Smakowały wybornie w połączeniu z Saska Wiśnia z nutą rumu.
Spróbowałam w PodKładce także grillowanej ośmiornicy. Ośmiornica była bardzo dobra, ale to risotto pomidorowe, z którym była podana, skradło moje serce. Coś pysznego!
Warto zostawić sobie miejsce na deser. Mus z czekolady z wiśniami i karmelem rozpływa się w ustach.
PodKładka to raj dla smakoszy. Potrawy, które zamówiłam były bardzo dobre, z przemyślanymi dodatkami i pięknie prezentowały się na talerzu.
zdjęcia* RiE