Jesień wbrew pozorom to naprawdę fantastyczny okres. Mimo, że jest zimno i pada deszcz. Ponieważ jesienią psuje się nam nastrój i jesteśmy bardziej skłonni do przygnębienia i kłótni, które nie służą nikomu i niczemu, a już na pewno nie związkom, przygotowałam dla Was listę pomysłów i sposobów, by Wasze osobiste relacje ożyły, a każde z Was czuło się komfortowo. Pomysły oczywiście możecie wykorzystać także ze swoją Przyjaciółką czy Siostrą.

1.

Wyjdźcie na wspólny spacer

Jeśli tylko pogoda zachęca do spacerów, koniecznie z tego skorzystajcie! A nawet jeśli aura za oknem przypomina tę z angielskich filmów romantycznych – gdzie leje jak z cebra, to i tak niech Was to nie odstrasza. Ponoć nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie. Tak więc zakładajcie kalosze, bierzcie parasol, załóżcie ciepłą kurtkę albo miejcie w zanadrzu płaszcz przeciwdeszczowy i w drogę! Przy okazji możecie napstrykać sobie zabawnych zdjęć i wrzucić do sieci (bo przecież nie codziennie wyglądasz jak Czerwony Kapturek w pelerynce). A ponieważ wieje – to z pewnością będziecie szli mocno do siebie przytuleni. A wchodząc do pobliskiej kawiarenki, ukochany poprawi nasze rozwichrzone włosy i popatrzy prosto w oczy…. Czyż nie jest romantyczne? W parze z gorącą czekoladą w klimatycznej kawiarence oznacza to… randkę idealną!

PS. Rzucanie w siebie kolorowymi, jesiennymi liśćmi też wchodzi w grę! 🙂

2.

Poczytajcie… wspólnie

Mimo, iż to dość specyficzny sposób, to wiem że z pewnością trafi do części z Was. Czasem jest tak, że nie chce Wam się rozmawiać z chłopakiem/narzeczonym/mężem ani robić niczego specjalnego. I to jest ok. Każdy ma takie momenty. Ja też. Nie stoi to jednak na przeszkodzie, by mimo wszystko nawet wtedy fajnie spędzić czas z drugą osobą. Polecam… wspólnie poczytać Wasze ulubione książki. Wspólnie i osobno?! No tak – każde z Was czyta swoją książkę ale jesteście blisko siebie. I jest miło i przytulnie. Oczywiście możecie czytać też razem –kto będzie narratorem ? 😉 

3.

Ugotujcie coś razem w domu

Nic tak nie spaja związku, jak wspólne przygotowywanie posiłków. Wybierzcie się na zakupy i zaopatrzcie się we wszystko, co będzie Wam potrzebne do Waszej ulubionej potrawy. Nawet jeśli nie gotujecie jak Magda Gessler czy Wojciech Modest Amaro, nie martwcie się tym. Nie musicie od razu wybierać bardzo wykwintnych dań – chyba, że bardzo chcecie. We wspólnym gotowaniu najfajniejszy jest czas spędzony razem. Stwórzcie nastrój godny mistrzów, zapalcie malutkie świece i delektujcie się ze smakiem posiłkiem… I sobą nawzajem. Jeśli szukacie inspiracji do wspólnej kolacji, mamy dla Was pare przepisów. 

4.

Zróbcie swoją mapę marzeń

To najbardziej „ekstremalny” sposób, ale jest naprawdę świetny! Dzięki temu możecie bardzo kreatywnie spędzić czas i poznać swoje potrzeby i pragnienia. Do jej wykonania potrzebne Wam będą:

• tablica korkowa albo kartka brystolu – ja też używam po prostu szablonu do mapy marzeń Kariny Sęp,
• mazaki,
• mnóstwo gazet,
• klej albo taśma klejąca/ pinezki
• dużo wolnego czasu 🙂

Zastanówcie się wspólnie co jest dla Was ważne na tą chwilę i na przyszłość. Jak sobie tę przyszłość wyobrażacie? Czy podążacie we wspólnym kierunku? Czy Wasze cele są zbieżne? Poprzeglądajcie gazety i gdy znajdziecie coś, co chcielibyście mieć albo zrobić jako para, następnie wytnijcie i naklejcie na Waszą tablicę marzeń. Posnujcie przy tym plany, powyobrażajcie sobie różne fajne rzeczy i zdarzenia, wybiegnijcie do przodu. Ja osobiście bardzo lubię pracować na szablonie.
Na nim jest 9 pól odnoszących się do różnych aspektów życia (m.in. bogactwo, rozwój, miłość itp.).  Wypełnijcie je Waszymi szczęśliwymi zdjęciami, wycinkami z gazet, afirmacjami. Stwórzcie niezwykły klimat budowania wspólnej przyszłości. Jeśli uznacie, że Wasza mapa jest gotowa, powieście ja w widocznym dla Was miejscu, niekoniecznie dostępnym dla innym widzów (choć oczywiście może to być gdzieś na widoku). Przyciągajcie za jej pomocą dobro do swojego życia, patrzcie na nią bardzo często, uśmiechajcie się i … realizujcie plany! Do mapy możecie w późniejszych etapach przywieszać dodatkowe rzeczy.
Potraktujcie mapę na luzie. Niech posłuży Wam za drogowskaz, jak chcecie aby wyglądał Wasz związek i nad czym pracować.

4.

Wybierzcie się na kręgle, bilard albo… pograjcie w domu w warcaby

Jeśli nie macie ochoty na nic romantycznego, to polecam stare sprawdzone sposoby z kręglami i bilardem. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by przegrany przygotował kolację (sposób 3) albo zaprosić na nią do przytulnej knajpki, co też wiąże się ze spacerem (sposób 1). 😉 Najważniejsze, aby poświęcać sobie uwagę, wspólnie spędzać czas i podarować sobie nawzajem mnóstwo czułości. To sprawi, że Wasz związek naprawdę nabierze ciepłych, pięknych i jesiennych barw!