Na pewno nie jestem jedyną osobą, która uważa, że opakowanie prezentu jest tak samo ważne jak jego zawartość. Zawsze mam głowę pełną pomysłów i naprawdę ciężko jest mi się zdecydować, jaki papier wybrać, jaką wstążką zawiązać i w jaki dodatkowy sposób ten prezent ozdobić. W tym roku ta decyzja przyszła nad podziw niespodziewanie szybko. Inspiracją do moich tegorocznych opakowań została bombka, którą zrobiłam na Warsztatach Christmas Bliss. Zawsze lubiłam połączenie niebieskiego koloru z brązem.
A wy lubicie eksperymentować z kolorami, czy raczej zostajecie przy tradycyjnej czerwieni, zieleni i złocie, kiedy chodzi o prezenty pod choinkę?
zdjęcia* RiE