Stale zmieniające się trendy dotyczące odżywiania skłaniają człowieka do poszukiwań idealnego antidotum na długie, w pełnym zdrowiu i witalności życie. Jednym z najnowszych wynalazków jest młody jęczmień – sproszkowany sok lub trawa. To zdecydowany hit w dziedzinie odchudzania jak i obecnie panującej modzie na super zdrową żywność. W oczach wielu ekspertów i osób, które go stosują traktowany niemal jako kwintesencja utraty kilogramów. Rzucające się w oczy informacje z pierwszych strony gazet zatytułowanych “Jak dziś odchudzają się gwiazdy” czy internetowych reklam gdzie wyraźnie dają do zrozumienia, że młody jęczmień to idealne rozwiązanie na nadwagę i otyłość wymuszają kolejne, niekoniecznie pozytywne skojarzenia dotyczące diety, czyli stylu odżywiania. Nawet ostatnio podsłuchana rozmowa w sklepie ze zdrową żywnością między ekspedientką i klientką, która zastanawiała się nad kupnem jęczmienia nie zbiegała się na temat zawartych w nim świetnych składników wspomagających zdrowie, ale transakcję ostatecznie przypieczętowało jedno zdanie: “Naprawdę nie chce się po tym jeść”. Czy oby na pewno dobrze rozumiemy słowo dieta? Szkoda, że młody jęczmień nie jest lekarstwem na bezmyślność.
Za to z pewnością można go wyróżnić pod względem zawartych w nim dobroczynnych dla ciała naturalnych składników takich jak: niezbędne aminokwasy, błonnik, witaminy z grupy B, antyoksydanty (witamina C, E i beta – karoten), minerały jak również chlorofil. To wszystko za niską cenę kalorii. Dzięki tym “smakołykom” dla komórek, jęczmień oczyszcza ciało z toksyn i metali ciężkich, dostarcza energii jak również chroni je przed szkodliwymi czynnikami (np. promienie UV, zanieczyszczenia z powietrza, związki z żywności). Jest to naturalny suplement diety, którym można urozmaicić dietę, ale pamiętajcie nie zastępuje on ważnych posiłków w ciągu dnia.
W jaki sposób możemy zastosować młody jęczmień w praktyce? Jak sama nazwa wskazuje, smakuje i pachnie jak trawa lub siano, dlatego nie wszystkim przypadnie do gustu. Polecany jako dodatek do zup, sosów, sałatek czy też teraz modnych i polecanych “bomb” mineralno – witaminowych jako koktajl. Można go również wypijać z wodą mineralną przed posiłkiem. Zawarte w jęczmieniu frakcje rozpuszczalnego błonnika pokarmowego pomagają w uregulowaniu pracy jelit, “sprzątaniu” zaległych resztek dzięki czemu pozbywamy się wzdętego i obolałego brzucha, a zyskujemy lepsze samopoczucie. Pamiętajmy jednak, że 1-2 łyżeczki dziennie tego produktu to 11 kcal i 1-2 g błonnika. Zalecana norma błonnika przez Instytut Żywności i Żywienia to, aż 18 g tego składnika na dobę. Dlatego nie warto rezygnować z warzyw i owoców na rzecz młodego jęczmienia. Dla porównania 2 szklanki truskawek to tylko 84 kcal i 5,4 g błonnika pokarmowego. Szklanka jagód to 59 kcal i 4,2 g błonnika, średni bakłażan 50 kcal i 6 g błonnika, marchewka siekana 1 szklanka 52 kcal i 3,6 g błonnika pokarmowego. Ciekawym rozwiązaniem dla urozmaicenia diety i wzbogacenie ją w porządny zastrzyk witamin i minerałów są kiełki fasoli, rzodkiewki, brokułu, brukselki. Podobnie jak pędy jęczmienia zawiera wiele różnorodnych składników potrzebnych roślinie do wzrostu. W takim wypadku można zaopatrzyć się w porządną kiełkownicę i kiełki.
Podsumowując młody jęczmień to ciekawy odżywczy produkt, urozmaicający dietę. Przeznaczony przede wszystkim dla osób szukających naturalnych składników wspierających zdrowie. Nie jest jednak niezastąpiony. Dlatego nie warto ulegać jedynie nadchodzącym modom, które dietę mogą zamienić w rutynę i brak przyjemności z jedzenia.
A jeżeli już skusiliście się, żeby zbogacić nim swoją dietę, proponuję ciekawy pomysł na przyrządzanie mielonego młodego jęczmienia pod postacią latte frappé.
Frappé Latte z młodym jęczmieniem
Składniki
- 1 filiżanka kawy espresso
- 150 ml mleka 1 5% tł.
- 1 łyżeczka mielonego młodego jęczmienia
- kostki lodu
Przygotowanie
- Wszystkie składniki dokładnie razem wymieszać w shakerze.
zdjęcia* RiE