Nie wyobrażam sobie lata bez fasolki szparagowej na talerzu i nie tylko… Pamiętam jak z początkiem lata pół ogrodzenia wokół domu zostawało pokryte w zakręcone pędy fasolki szparagowej. To była moja prywatna dżungla pomiędzy listkami, z której powstawał w mojej wyobraźni cały świat kwiatowych obywateli. Mogłam siedzieć w niej godzinami, dopóki babcia nie wołała mnie do przyjemnych dziecięcych obowiązków. Na przykład takich jak nazbieranie tej samej fasolki na obiad. Takie przyziemne, ale chyba jedne z najsłodszych dziecięcych wspomnień. Promienie słońca, zabawy w ogrodzie i zawsze otwarte na oścież drzwi domu, w których niezmiennie można było zobaczyć babcie czarującą coś pysznego na kuchni.
Latem fasolka bardzo często gościła na naszym stole. Tradycyjnie podsmażana z bułką tartą, lub po prostu ugotowana i polana roztopionym masłem z czosnkiem. Zapach unoszący się z domu sam dawał po sobie znać, że obiad już czeka na stole.
Dzisiaj chcę podzielić się z Wami moim ulubionym sposobem na przygotowanie fasolki. Duszona zielona fasolka z pomidorami i kolendrą to lekkie, bardzo aromatyczne letnie danie, które świetnie nadaje się jako dodatek do dania głównego, albo jako lekka i zdrowa kolacja z dodatkiem poszarpanej mozarelli. Lampka schłodzonego Rieslingu do pary i miły oraz pyszny wieczór na tarasie jest gwarantowany.
Duszona zielona fasolka szparagowa z pomidorami i kolendrą
Składniki
- 0.5 kg zielonej fasolki szparagowej
- 3 pomidory
- biała cebula
- 3 ząbki czosnku
- pęczek świeżej kolendry
- oliwa
- świeżo wyciśnięty sok z cytryny
- sól, pieprz
Przygotowanie
- Fasolkę myjemy i obcinamy końcówki. Wkładamy do garnka, zalewamy wodą i doprawiamy solą. Gotujemy do miękkości.
- Fasolkę przelewamy przez sito, lekko polewamy zimną wodą, żeby zatrzymać proces gotowania.
- Pomidory i cebule kroimy w kostkę, a czosnek w plasterki.
- Na patelnię wlewamy oliwę, dodajemy cebulę i czekamy aż nabierze złotego koloru.
- Dodajemy do cebuli pomidory, fasolkę, czosnek, sól i pieprz.
- Lekko dusimy wszystko razem przez około 5-6 min. Dodajemy dużą ilość kolendry, skrapiamy świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny i podajemy. Można też podawać z poszarpaną mozarellą lub grillowanym kurczakiem.